Dzisiaj odbyła się konferencja prasowa na której prezes Krzysztof Mrozek przedstawił dziennikarzom obecną sytuację rybnickiego klubu. Najważniejszym tematem była oczywiście sprawa Grigorija Łaguty, u którego wykryto niedozwolony środek dopingujący. - Wierzę, że Grisza jest niewinny i spożył niedozwolony środek nieświadomie. Sami nie wiemy jakie było stężenie tego środka w jego organizmie, nie mieliśmy jeszcze wglądu do całej dokumentacji - mówił prezes rybnickiego klubu.
Zawodnik ma siedem dni na odwołanie się od decyzji Głównej Komisji Sportu Żużlowego i już dzisiaj złożył odpowiedni wniosek. Zostanie zbadana próbka B przez Polską Agencję Antydopingową POLADA w możliwie jak najkrótszym czasie. Krzysztof Mrozek apeluje aby do tego czasu nie osądzać Grigorija Łaguty i jeszcze mocniej wspierać rybnicką drużynę, która potrzebuje swoich fanów. Przed Rekinami dwa bardzo ciężkie mecze na własnym torze i w klubie w rachubę nie wchodzi inny scenariusz niż zwycięstwa zarówno z Zieloną Górą jak i Wrocławiem. - Wszyscy zawodnicy wiedzą jak wygląda sytuacja i jakiego zmobilizowania od nich oczekujemy - mówił Krzysztof Mrozek.
Prezes Mrozek nie ukrywa także, że są prowadzone rozmowy z wolnymi zawodnikami, którzy mogliby uzupełnić kadrę ROW-u. - Oczywiście działamy w tym kierunku i rozmawiamy praktycznie z każdym zawodnikiem, który w tej chwili mógłby wspomóc nasz zespół - przekazał sternik rybnickiego klubu. Narazie jednak nie może zdradzić więcej szczegółów.