Po Wilkach i Polonii pora na Arged Malesę, czyli kolejnego z naszych rywali w Speedway 2 Ekstralidze. Nieprzypadkowo przypominamy tych, których przedstawialiśmy wcześniej. Wilkom i Polonii nie szczędziliśmy komplementów. Z drużyną z Ostrowa będzie tak samo, co pokazuje, że szykuje nam się sezon pełen niesamowitych wrażeń.

Arged Malesa w ostatnim oknie transferowym postawiła na nazwiska. Z seniorskiego składu ostał się tylko Tobiasz Musielak, czołowy polski zawodnik zaplecza PGE Ekstraligi. A dołączyli do niego zawodnicy, którzy w tejże Ekstralidze starowali jeszcze przed rokiem.

Chris Holder, Gleb Czugunow, Frederik Jakobsen i Wiktor Jasiński, to czwórka, z którą Arged Malesa chce się bić o najwyższe cele. Nie brak opinii, że przecież ci zawodnicy nie grali w elicie głównych ról, ale każdy z nich miał przebłyski, a Holder to przecież mocne nazwisko. Były mistrz świata, zawodnik ze wciąż ogromnym potencjałem. Wystarczy sobie przypomnieć, co wyprawiał dwa lata temu, jako żużlowiec Agred Malesy.

Arged Malesa długo była na szczycie listy ekspertów, jako faworyt numer 1 do wygrania Speedway 2 Ekstraligi. Spadła z niej dopiero po tym, jak przetransferowała Jakuba Krawczyka do Betard Sparty Wrocław. Z mocnym juniorem Krawczykiem zespół wydawał się wszystkim mocny, kompletny. Bez niego te oceny już tak wysokie nie są, ale pamiętajmy, że w Ostrowie mają jeszcze kilku innych ciekawych młodzieżowców na czele z braćmi Szostakami.