Zaczynamy prezentację drużyn, z którymi przyjdzie nam rywalizować w Speedway 2 Ekstralidze. Na pierwszy ogień idzie spadkowicz z PGE Ekstraligi, drużyna Cellfast Wilków Krosno.

Drużyna Wilków we wszystkich mediach jest reklamowana, jako „młode, głodne wilki”. Działacze z Krosna po spadku poszli nieco pod prąd i dali angaż zawodnikom z potencjałem, którzy może nie osiągnęli jeszcze zbyt wiele w żużlu, ale na pewno mają możliwości i aspiracje.

Ze starego składu seniorskiego został jedynie Vaclav Milik. Do Czecha dołożono Norberta Krakowiaka, Jonasa Seiferta-Salka, Dimitri Berge i dobrze znanego w Rybniku Patryka Wojdyło.

Działacze Wilków wiele sobie po tym zestawie obiecują. Nie mówią o głośno o marzeniach powrotu do PGE Ekstraligi, ale mają nadzieję, że młoda drużyna namiesza, że każdy z zawodników wespnie się na wyżyny, że pojedzie lepiej niż dotychczas.

Sporym atutem Wilków może być ciekawa sekcja młodzieżowa z Piotrem Świerczem i Szymonem Bańdurem na czele. Do tego dochodzi drużyna startująca w Ekstralidze U24, gdzie też mamy kilka ciekawych nazwisk, które w każdej chwili mogą uzupełnić skład, czy też załatać dziury powstałe wskutek kontuzji.

Wilki nie są wymieniane przez ekspertów w gronie faworytów do wygrania ligi, ale absolutnie są siłą, która może namieszać. Słowem, trzeba się z nimi liczyć.