To warto przeczytać - jeden z najbardziej kontrowersyjnych polskich dziennikarzy sportowych Dariusz Ostafiński i ON. Tomasz Gollob, żużlowiec którego jeszcze killkanaście lat temu żużlowy świat traktował jak ciało obce i robił wszystko, żeby nie dopuścić go na sportowe salony. Pamiętacie cios Craiga Boyce'a? Pamiętacie powszechne skargi na styl jazdy Tomasza Golloba?

W "Testamencie diabła" szczegółowo i bez taryfy ulgowej dla siebie, Mistrz Tomasz analizuje triumfy, ale i stracone szanse. Opowiada o Gollobomanii, ale też o chwilach zwątpienia i podciętych skrzydłach. Zdradza ile wysiłku i pieniędzy kosztowało go ponowne wdrapanie się do światowej czołówki po kilku latach chudych. Współautor książki Dariusz Ostafiński pokazuje jak wielki sportowiec dojrzewał do złotego medalu. 44 historie z życia mistrza to zestaw, w którym nie brakuje najważniejszych wydarzeń (Grand Prix, Drużynowy Puchar Świata, Ekstraliga), których nasz mistrz był uczestnikiem.

- Na żużlu zaglądasz śmierci w oczy. Zanim rozpocząłem walkę o tytuł mistrza świata to napisałem testament. Czułem, że mam szansę na złoto, ale wiedziałem też, że będę musiał czasami włożyć głowę tam, gdzie inni baliby się wstawić nogę. Byłem zdecydowany wszystko postawić na jedną kartę, żeby spełnić swoje marzenie z dzieciństwa. Przed walką na śmierć i życie musiałem jednak jakoś zabezpieczyć swoich najbliższych – pisze Tomasz Gollob w swojej biografii, choć chyba bardziej odpowiednie byłoby stwierdzenie, że ta książka jest pomieszaniem gatunków.

Książka jest od dziś w sprzedaży. 296 stron interesującej lektury kosztuje 29 zł.