Duńczyk wzmocnił nasz zespół w listopadowym oknie transferowym, a w tym roku ma stanowić o sile ROW-u Rybnik w rozgrywkach 1. Ligi Żużlowej. Co u niego słychać?
Kilka dni temu trener ROW-u Antoni Skupień mówił, że Patrick Hansen przychodził na zajęcia z trenerem mentalnym organizowane przez klub. Potem jednak zaczął przygotowywać się sam pod okiem trenera personalnego. Efekty tych przygotowań można chyba uznać za satysfakcjonujące. – Jest forma i odpowiednia waga – mówi nam Hansen, dodając, że musiał na ten stan rzeczy popracować. – Było dużo biegania i pracy na siłowni.
Teraz Hansen nie może się doczekać lotu do Danii, gdzie ma budować sprzęt na sezon 2023. – W zasadzie to już chciałem być w Danii i zacząć pracę nad sprzętem, ale niektóre sprawy nie wyszły tak, jak miały i wszystko jest delikatnie opóźnione. Zdążymy jednak na czas. Dodam, że od zawsze pracuję nad sprzętem w Danii, bo tata ma dobrze wyposażony warsztat i dużo maszyn, które pomagają przygotować pewne części – wyjaśnia Hansen.
Trzymamy zatem kciuki i już nie możemy doczekać się pierwszych sparingów, żeby zobaczyć Patricka Hansena w akcji.