2 sierpnia 2014
ROW prognozuje i komentuje, czyli przegląd tygodnia PLŻ (17)

W końcu nadchodzi weekend z kolejką ligową! Już w niedzielę, po finale DPŚ będziemy się emocjonować meczami o punkty w ligowej tabeli. Ale po kolei. Minione dni to początek Pucharu Świata, ale i zaległe zawody w Polsce i kilka meczy za granicą.

Finał Srebrnego Kasku to trzecie miejsce Szymona Woźniaka, siódme Łukasza Sówki, dziesiąte Kacpra Woryny i trzynaste Adriana Gały. Odbyły się także zaległe półfinały IMP. Niestety PLŻ będzie miała w finale tylko jedenego przedstawiciela w osobie Norberta Kościucha z GKM Grudziądz, rezerwowym będzie Szymon Woźniak. Na tym poziomie eliminacje zakończyli Michał i Mateusz Szczepaniakowie, Rafał Okoniewski, Maciej Kuciapa, Robert Miśkowiak ,Paweł Miesiąc, Daniel Jeleniewski, Mariusz Puszakowski i Rafał Szombierski. Pracowity okres miał Szymon Woźniak, poza wyżej wymienionymi zawodami reprezentował jeszcze swój klub wspólnie z Karolem Jóźwikiem w półfinale MPPK. Niestety zabrakło punków do awansu i bydgoszczanie musieli zadowolić się trzecim miejscem…

W lidze angielskiej dobre mecze Nichollsa, Watta i Milika; szwedzka pierwsza liga to niezłe występy Lindbaecka i Kylmaekorpiego, druga liga to mnóstwo punktów Ilji Czałowa,  Maksima Bogdanowsa i Andrieja Kudriaszowa. Liga duńska to pechowy mecz Kenniego Larsena, który doznał wstrząśnienia mózgu i zwichnięcia nadgarstków, poza tym piętnaście punktów i dwa bonusy Bjarne Pedersena. W lidze czeskiej w przerwanym meczu z dobrej strony pokazali się Vaclav Milik, Josef Franc i Ales Dryml. Trzynaście punktów i bonus w siedmiu startach do dorobek Sebastiana Ułamka w meczu Bundesligi.

Wszystkie te występy schodzą na drugi plan, gdyż kibice czarnego sportu emocjonują się rozgrywkami o SWC. I tak w pierwszym półfinale zobaczyliśmy dwóch przedstawicieli PLŻ: Jasona Doyle’a (15pkt.) i Chrisa Harrisa (11pkt). Drugi półfinał to aż jedenastu zawodników z tejże ligi! Najlepiej zaprezentowali się przedstawicieli zwycięskiej Danii: Korneliussen – 13pkt, Andersen – 12pkt, Pedersen – 11pkt. Na swoim poziomie pojechał Peter Ljung. Dużo dobrych wrażeń dostarczyli swoim kibicom Czesi,Milik zdobył siedem punktów, Dryml pięc, a Franc 3, totalnie zawiedli Łotysze którzy w składzie Bogdanow, Puodżuks, Lebiediew i Kostygow zdobyli łącznie 11 punktów. Jesteśmy już także po baraży w którym ważne dziesię punktów zdobył Jason Doyle. Bez większych szans na sukces jechali Czesi którzy zdobyli trzy punkty więcej niż fenomenalny Greg Hancock. Znowu z dobrej strony pokazał się „Vacek” który zdobył 9 punktów. W finale zobaczymy trzech przedstawicieli PLŻ w tym dwóch z Orła Łódź czyli Korneliussena i Doyle’a a do tego nasz Harris. Jak się spiszą? Czy przyjadą na mecze swoich drużyn w blasku medali? Tak naprawdę tylko jedna drużyna zostanie bez medalu, więc ktoś na pewno ten medal zdobędzie, pytanie tylko z jakiego no i koloru…

No i wracamy (w końcu!) do rozgrywek ligowych. Bardzo ważny mecz odbędzie się w Lublinie, gdzie miejscowi podejmą Orła Łódź. Przegrana lublinian oznaczać będzie duże prawdopodobieństwo spadku, z kolei wygrana gości pozwoli im pomyśleć realnie o pierwszej czwórce. Osłabiona Marma Rzeszów nie powinna mieć większych problemów z pokonaniem Polonii Bydgoszcz, tak samo jak Lokomotiv ze Startem. Niestety dla nas także GKM Grudziądz jest zdecydowanym faworytem meczu z ROW Rybnik. Na co możemy liczyć w Grudziądzu, wprawdzie na przełomie ostatnich piętnastu lat wygrywaliśmy tam nadzwyczaj często ale w tym roku będzie o to piekielnie trudno. Patrząc na aktualny układ tabeli jeżeli założymy, że kolejka zakończy się kompletem zwycięstw gospodarzy, to ROW znajdzie się na ostatnim miejscu… prawdopodobnie nie na długo! Czy tak się stanie? Moim zdaniem tylko w Lublinie może dojść do niespodzianki. A Wy co uważacie? 

Autor: Marcin Zielonka

powrót do listy

Najbliższy mecz

5 maja 2024
H.SKRZYDLEWSKA ORZEŁ Łódź

VS

INNPRO ROW Rybnik

Partnerzy