8 grudnia 2023
Tak nas widzi menadżer Jamroga. Co o tym sądzicie?

- Jak Arged Malesa wchodziła do Ekstraligi, to w finale jechała z Wilkami, które do Ekstraligi awansowały w kolejnym sezonie. W tym awansował Falubaz, który rok temu przegrał finał z Wilkami. Jeśli przypomnimy, że ROW w tym roku jechał w finale z Falubazem, to sprawa wydaje się oczywista – mówi Paweł Racibor, menadżer naszego nowego zawodnika Jakuba Jamroga.

 

Eksperci mówią, że ROW ma skład na awans lub co najmniej na finał. Podziela pan tę opinię?

Paweł Racibor, menadżer Jakuba Jamroga: Zanim odpowiem, oceniłbym zespół.

 

Nie ma problemu. Od czego zaczniemy?

Od obcokrajowców. Ci, których ma ROW, to jedni z najmocniejszych w lidze. Jak jeszcze Patrick Hansen dojdzie sobie, a rehabilitacja, choć wiemy, że to była ciężka kontuzja, przebiega ekspresowo, to ROW będzie miał komfort, posiadając jednego zawodnika na plusie. Wzmocni to rywalizację. Na razie jednak Australijczycy są pewni miejsca w składzie. Kurtz, to prawdziwy lider, Tungate będzie olbrzymim wsparciem. Wystarczy popatrzeć, jak jeździł w Falubazie. ROW kogoś takiego potrzebował. Myślę, że prezes Mrozek kontraktując Tungate'a sugerował się tym, że brakowało mu drugiej tak mocnej postaci na seniorce. Tungate za Zagara, to brzmi świetnie.

.

Czyli obcokrajowcy na plus. A Polacy?

ROW jechał na jednego Polaka w sezonie 2023, bo tym drugim był junior, który był zastępowany przez zawodnika rezerwowego. Teraz, w porównaniu do tamtej strategii, mamy konkrety, a średnie Walaska i Jamroga pokazują, że to będą pewne punkty. Przy dobrej jeździe obcokrajowców, ci dwaj mogą być świetnym uzupełnieniem. Także dałbym kolejnego plusa.

 

Na U24 pojedzie Norick Bloedorn.

I jeśli pojedzie tak, jak w ostatnich meczach sezonu jechał Wojdyło, to będzie jednym z lepszych U24 w pierwszej lidze. To jest możliwe.

 

I tak doszliśmy do juniorów. Mówi się o możliwych wzmocnieniach tej formacji.

Nie wiem tylko, czy jest ją wzmacniać. Ja jestem orędownikiem talentu Trześniewskiego. Oglądałem go w Memoriale Krystiana Rempały. Widać było, że tam są problemy sprzętowe, ale ten chłopak ma pojęcie o jeździe. Punkty o tym nie świadczyły, ale zapewniam, że pokazał się z dobrej strony. Jak ominą go kontuzje, to może być liderem formacji. Tkocz też ma potencjał, co pokazał w play-off. Jest młody, popełnia błędy, ale przy silnych seniorach juniorzy mają komfort. ROW może zaryzykować, a w przyszłości czerpać z tego profity. Bo jak ci młodzi zaskoczą, to w 2025 rybniczanie będą dysponowali swoją mocną parą.

 

A jeśli jednak ROW kogoś na juniorkę dorzuci?

To też nie będzie złe rozwiązanie. To wzmocni rywalizację. Z jednej strony, to może zablokować jednego wychowanka, ale jeśli oni czują się na siłach, to nie powinni się bać rywalizacji. Zresztą w składzie będzie Trześniewski, Tkocz i ten nowy, tyle że jeden z nich na rezerwie.

 

Kibice ROW-u od pewnego momentu sprzeczają się, czy klub powinien wziąć Borowiaka, czy Jabłońskiego, bo o nich mówi się w kontekście wypożyczenia.

Jabłoński błysnął na inaugurację, ale Borowiak ma obycie w pierwszej lidze. Każda z opcji ma swoje zalety. Oni mają podobne umiejętności, więc tak naprawdę to nie ma znaczenia. Jednak, jak powiedziałem, ja postawiłbym na jazdę wychowankami.

 

I tak doszliśmy do początku, czyli pytania o to, czy z tego wyjdzie finał?

Jeśli nie będzie kontuzji, to tak. Co do awansu, to powiem o pewnej prawidłowości. Jak Arged Malesa wchodziła do Ekstraligi, to w finale jechała z Wilkami, które do Ekstraligi awansowały w kolejnym sezonie. W tym awansował Falubaz, który rok temu przegrał finał z Wilkami. Jeśli przypomnimy, że ROW w tym roku jechał w finale z Falubazem, to sprawa wydaje się oczywista. Łatwo jednak nie będzie, bo Speedway 2 Ekstraliga zrobiła nam się prawie, jak Ekstraliga.

powrót do listy

Najbliższy mecz

19 maja 2024
INNPRO ROW Rybnik

VS

CELLFAST WILKI Krosno

Partnerzy